strata czasu, autor tego filmu chcial cos przekazac ale najwyrazniej mu to nie
wyszlo bo niczego z tego filmu nie mozna wyciagnac sensownego, no oprocz koncowej sceny z napisami gdzie synek spotyka sie z algierczykiem (prawdopodobnie synem araba ktory popelnia spektakularne samobojstwo) i tutaj mozna sobie pogdybac ze...
Bardzo rzadko piszę o tym, że jakiś film to totalne dno, ponieważ zazwyczaj po obejrzeniu takowego po prostu wzruszam ramionami i przechodzę do codzienności. Tym razem jednak nie wytrzymałem i uznałem za swój obowiązek ostrzec oglądających, że oglądanie tego filmu to najzwyklejsza strata czasu. Połowa filmu to wiele...
więcejDenny durny film jeszcze gorszego nie widziałam w życiu. jedynym plusem jest to, że można szybko na nim usnąć...jakaś masakra
DAWNO NIE WIDZIAłEM TAKIEJ KUPY!!! SAM MIALEM OCHOTE PODCIAC SOBIE ZYLY PO OBEJRZENIU TEGO FILMU!!!!!
Był to pierwszy film, na którym usnełam. Być moze to wpływ sali platynowej i później pory, a może..... Dla tegoż filmu wymyśliłam nową kategorie: Dobry, ale nudny. Juliett Binoche jak zwykle piękna i absorbująca, jej filmowy mąż też niczego sobie (miał fajne sweterki:-)), pomysł niezły....ale dla mnie film nudny. Po...
więcej
Unikam pisania tak o jakimkolwiek filmie - zasady - bo albo owego nie zrozumialem, albo byl nie dla mnie... jednak ten film to byl jeden z najgorszych gwałtów na moim umyśle.
W kinie ze mna i przyjacielem bylo w sumie 5 osob
Wiedzialem ze to bedzie gówno -jednak on upierdolił sobie ze musimy na to pojsc... bo opis...
Naprawdę odradzam, szkoda czasu oglądałem bo myślałem że zakończenie chociaż będzie ciekawe a tu lipa jak też cały film. Praktycznie zero akcji, nuda i nic więcej, szkoda tych prawie 2 godzin - 1/10
występują nic nie znaczące motywy; ludzie piszą tu o jakimś nawracaniu się bohatera?? a niby dlaczego miałby się nawracać i mieć wyrzuty sumienia; jeśli nawet podjął jakąś decyzje jako dziecko, to prędzej jego rodzice ponoszą większą odpowiedzialność za to co się stało; i po co cały ten film i ta fabuła?? żeby główny...
więcejoczywiście rozumiem zachwyty nad kinem "moralnego niepokoju", jednak doświadczam niemiłego przeświadczenia, że "sięganie do stref intymnych" przez reżyserów europejskich musi się odbyć kosztem fabuły, próby wciagnięcia widza i zintegrowania go z głównym bohaterem... w całym filmie można się raz uśmiechnąć, raz...
szczegolnie te wstawki trwajace czesto nawet kolo minuty, w ktorych widzisz tylko nic nie zmieniajacy sie obraz z ukrytej kamery... reszta tez nic nie ciekawsza..... film o polowe za długi, chociaz tylko jakies 100-110 min
Film bardzo dobry. Tylko źle się za niego zabrałem. Spodziewałem się thillera - uwierzyłem filmwebowi i dystrybutorom. Ba! Nawet ze zwiastunów kinowych wynikało, że to thiller. A tym czasem mamy do czynienia z najprawdziwszym kinem moralnego niepokoju. Czegoś takiego dawno już nie widziałem. Daniel Auteuil udowodnił...
więcejfilm jest mierny, żadnego zaskakującego czy ukrytego sensu - proste historie, prosty scenariusz i prosta gra. widziałem gorsze.
Jestem świeżo po obejrzeniu i jakoś średnio przemawia do mnie to dzieło. Na pytanie kto wysyłał kasety odpowiedzi jest raczej jasna, że był to ten smagły adoptowany brat głównego bohatera albo jego syn. Pozostaje jeszcze druga opcja czyli główny bohater, ale po co niby miałby to robić?
Z całego filmu i tak same taśmy...