Mnie zaciekawiła jej osobowość, skąd bierze się ten chłód i obojętność. Od pierwszego razu nie czuła nic,ale nie oszukiwała się jakby to zrobiła większość kobiet. Przeszywał ją realizm,była szczera ze sobą i innymi. Nie mówiła kocham,kiedy tego nie czuła raniła,ale wszystko było częścią jej natury, nie udawała. Jej postaci można nie lubić,ale cenić za pewne inne wartości. Nie bardzo wiedziałam na jako ocenę zasługuję ten film. Ukazany właśnie dość nijak, potrzeba mi było czasem więcej ekspresji. Ale właśnie może jest tak jak mówisz nie doceniam Francuskości tego filmu. Ale tak postanowiłam go ocenić 5/10

Mam podobne odczucia. Postać tej dziewczyny trochę mnie przerażała przez jej brak wrażliwości, a jednocześnie chciałem zrozumieć dlaczego to robi i co daje jej ta władza, bo chyba o władzę tu chodziło. Znacie podobne filmy? Takie, które skupiają się na psychice bohatera? Najlepiej francuskie, chciałbym poznać trochę kino francuskie.