Powiedzieć, że w tym filmie nic się nie dzieje to mało powiedziane. Większość filmu to niemy obraz
ulicy bądź niezwykle powolna droga bohatera do domu. Parkuje, parkuje, wychodzi z samochodu,
podchodzi do drzwi, szuka klucza, otwiera zamek, wchodzi po schodach wszystko w absolutnej ciszy
- i tak mija fascynujące 15 minut filmu!!! To moja pierwsza opinia. Obejrzałam wiele okropnych
filmów ale widząc opinię 7,2 spodziewałam się chociaż przeciętnego. Był to bezsprzecznie
najgorszy film jaki w życiu widziałam i naprawdę nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby nakręcić coś
nudniejszego.
I specjalnie konto założyłaś żeby to napisać, po czym nigdy więcej się nie pojawić? To JEST fascynujące...
a ja myślę, ze zrozumiale, chciał dać upust frustracji
ja tez to często robię, choć przy innego rodzaju filmach - mam na myśli dawanie upustu frustracji, bo konto mam na stale
filmu jeszcze nie widziałam, ale myślę, ze mi się spodoba ( ktoś, go porównał do Zniknięcia z 1998 a ten mi się podobał