PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108588}

Ukryte

Caché
7,0 15 725
ocen
7,0 10 1 15725
8,1 27
ocen krytyków
Ukryte
powrót do forum filmu Ukryte

ciekawie sprawe zaufania z drugiej trudno mi dojsc po co ten film wogole zostal nakrecony:]
Poczatek przywodzi na mysl "Zagubiona autostrade" Lyncha, potem natomiast jest jakiś dziwny miszmasz, ktorego przeslanie jest pomimo wszystko trudne do zrozumienia..:/

ocenił(a) film na 8
night_girl

Naprawdę przesłanie filmu jest dla Ciebie enigmą...?
Nie wydaje mi się, żeby Haneke stawiał taki opór przy podjęciu interpretacyjnych tropów, jak to czyni Lynch.

ocenił(a) film na 6
hauser

Sporo tutaj napięcia, które otrzymujemy w małych proporcjach aż do samego zakończenia, dialogi postacie też nie najgorsze, ale niestety zabrakło kulminacji, jakiegoś podsumowania, rozwiązania akcji. Film bardzo powoli się rozwija, duża ilość elementów dość niezrozumiała, ale... coś w tym na pewno jest. Próba oddania na ekran paranoi naszych czasów, zacieranie się kontaktów między ludzkich a może dezorganizacje życia publicznego?

ocenił(a) film na 4
Redox

Redox, nie wiem gdzie Ty widzisz jakąś paranoję, ja widzę, że "król jest nagi" a film bez sensu. Sens jest tu ukryty jak tytuł, ukryta jest myśl reżyserska i jedno co zostało odkryte z całą wyrazistością to makaron ciągnący się przez 2 godziny. Nie doszukujcie się sensu tam, gdzie jest bełkot - to jak fusy do wróżenia.

ocenił(a) film na 8
pgruszcz

Założyłem już nowy temat ale odpowiem też tu. Dla tych którzy obejrzeli i zastanawiają się po co, dlaczego a przede wszystkim KTO robił te taśmy to polecam dokładnemu przyjrzeniu się ostatniej sceny a raczej jej lewej części...:)

użytkownik usunięty
pgruszcz

Takie to skomplikowane?

Czyny popełnione w przeszłości | nawet te nieprzemyślane, wynikające chociażby z niedojrzałości emocjonalnej lub innej (jak w przypadku filmu) niosą ze sobą konsekwencje, które zbierają swoje żniwa czasem dopiero w odległej przyszłości.

>Historyjka<, którą "sprzedał" rodzicom Georges niewątpliwie w dużym stopniu wpłynęła na życie Majid'a. Łatwo sobie uzmysłowić w jak diametralnie INNY sposób wyglądałoby jego życie gdyby dorastał w warunkach, które zostały zapewnione Georges'owi. To prowadzi do kolejnego aspektu: -poczucie winy-. Georges będąc małym chłopcem mógł nie zdawać sobie sprawy ze złożoności lawiny konsekwencji, jaką wywoła jego >intryga<. Rodzi się pytanie "czy to go usprawiedliwia?".
Myślę, że w trakcie oglądania filmu można wyodrębnić znacznie więcej NARODZIN podobnych pytań.

Trudno też nie odnieść poruszanych zagadnień do rozruchów jakie miały miejsce we Francji kilka lat temu. Chodziło o >furię<, która zrodziła się w dzielnicach imigrantów, i której upust dali imigranci właśnie. Skutki były DOSYĆ ZAUWAŻALNE.

Mając na uwadze kontekst "Białej wstążki" Haneke tym bardziej trudno jest się oprzeć wrażeniu, że reżyser ma skłonności do doszukiwania się PRZYCZYN wszelakich zjawisk, co w "Ukryte" również czyni.

Każdy problem ma swoją przyczynę. Są aspekty życia niezwykle skomplikowane, do których trudno jest odnieść się jednoznacznie. Nie oznacza to jednak, że nie należy ich analizować, należy przynajmniej zwracać na nie uwagę.


Fascynaci ciągnięcia makaronu przez 2 godziny lub innych dewiacji mających podłoże kulinarne nie powinni wyrażać swojej kompletnie nieuzasadnionej dezaprobaty dla działalności osoby >WYBITNEJ<, której dzieła zupełnie nie zrozumieli.

Zgodzę się z osobami, które miano "wybitna osoba" uznają za nadużycie. Jednak jako punkt odniesienia proponuję przyjąć _WYBITNOŚĆ_ osób, które nazywają ten film bełkotem, nadając swoim dywagacjom charakter |RACJI OSTATECZNEJ| przez co jeszcze bardziej ośmieszają samych siebie.

Wątpię by po filmy Haneke sięgały osoby, które interpretację filmu chcą przeczytać na odwrocie biletu. Jednak jak można zauważyć moja wątpliwość okazuje się nieuzasadniona.

Pozdrawiający.

użytkownik usunięty

Jako przykład świadczący o złożoności filmu (większej niż niektórym może się wydawać) można przytoczyć scenę, w której Georges wraca z żoną z komisariatu i dochodzi do sprzeczki pomiędzy Georges'em, a rowerzystą.

Kolor skóry mężczyzny raczej nie jest tutaj przypadkowy. Jego postawa w trakcie kłótni pokazuje jak diametralnie zmieniło się poczucie wartości osób, których CAŁKIEM NIEDALECY PRZECIEŻ przodkowie byli traktowani CAŁKIEM NIEDAWNO PRZECIEŻ jak bydło lub gorzej, z naciskiem na "gorzej".

>Czarnoskóry kolarz< jest pewny siebie, może nawet wywyższa się nad >białoskórym dziennikarzem< nie pozwala mu dominować w kłótni. Jest gotowy do walki o swoje przekonania, ma do tego prawa tożsame z prawami Georges'a. Pod koniec sceny można odnieść wrażenie, że to Georges jest trochę zaniepokojony zdarzeniem, może nawet przestraszony? Łatwo się domyślić kto odniósłby "sukces" gdyby panowie zaczęli ze sobą wymieniać nie tylko zdania.
Jakie znaczenie ma to poczucie równości w odniesieniu do podejrzenia Majid'a i jego syna o porwanie? Policji raczej nie trzeba długo przekonywać, że współczynnik przestępczości imigrantów może wskazywać na domniemane inklinacje Algierczyków do porwań.

Tego również nie należy traktować jako -po prostu kolejną scenę w filmie-. W filmie padają nazwiska postaci historycznych ->> Papon, padają historyczne daty->> 17 października 1961, odniesienia do historycznych wydarzeń ->> "CZARNA NOC" konfliktu algiersko-francuskiego - masakra pokojowej demonstracji na rzecz wyzwolenia Algierii. Wszystko to tworzy JAKIŚ większy kontekst. W tym przypadku kontekst historyczny. To również należy mieć na uwadze.

Zdarzają się filmy, w których trzeba być świadomym historii, czasem nie chodzi tylko o historię/perypetie bohaterów filmów kreowaną/e wyłącznie podczas trwania filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones